Uhhh... Obudziłem się przy stole z miną kota srającego na pustyni. Zostało tylko kilku z moich gości, Magda, Julka, Nina oraz Slendy i Jeff.
- O, został kawałek pizzy! - uśmiechnąłem się i wyciągnąłem rękę. Wtedy Nina wbiła mi w nią swój widelec!
- Aaa! K*rwa! Boli! - wydarłem się.
- Zostaw, to kawałek dla Jeffa! - Powiedziała Nina.
- Ale ja nie chcę. - mruknął Jeff.
- Chcesz! - warknęła Nina.
- Ale ja się najadłe... - tylko tyle zdążył powiedzieć Jeff, bo Nina wepchała mu kawałek pizzy do ust.
- To jest chore - stwierdziła Julka. Nina zmierzyła ją wzrokiem.
- Zazdrościsz, że mam takiego fajnego chłopaka!
- Nie jestem twoim chłopakiem! - wydarł się wkurzony Jeff.
- Jak chcesz! - Nina raptownie wstała, dała mu z liścia i wyszła trzaskając drzwiami. Patrzyliśmy za nią z szeroko otwartymi oczami i nie mogliśmy wydusić z siebie słowa.
- Musimy to jeszcze kiedyś powtórzyć - powiedział Slender, a następnie pożegnał się i wyszedł.
- A ja nawet wiem kiedy... - stwierdziła Julka, patrząc na nas. - Moi rodzice wyjeżdżają za 2 tygodnie, będę miała wolną chatę. - powiedziała z uśmiechem.
- Świetny pomysł - podchwyciła Magda.
Zostało nas tylko czworo, ja, Jeff, Julka i Magda.
- Co będziemy robić? - spytał Jeff. Dziewczyny spojrzały na siebie, a potem na nas.
- Bitwa na poduszki!
Walka byłą zaciekła, więc musieli wygrać ci silniejsi! Co za tym idzie, ja i Jeff byliśmy ostro poobijani...
=============================================================================
Wystąpili
=================================================================================
Użytkownik:PozytywnieCrazy - Julka
Użytkownik:Jinx_T_K - Nina
Użytkownik:TheLillith - Lilith
Użytkownik:ZalgoGirl - Magda
Użytkownik:TouchFly - Przemek
Użytkownik:Noworoczna - Magda
Użytkownik:KrzychPL111 - Ninja xD